Rok temu pod choinką znalazłam notes art journalowy, przez cały rok leżał i czekał, no i się doczekał! Jedną z najnowszych moich masek jest maska z kaflami marokańskimi - bardzo mi się spodobała i chciałam ją najszybciej użyć. Do głowy wpadł mi pomysł na zimowy, świąteczny wpis, zrobiłam dobrą kawę i zaczęłam działać. Użyłam jeszcze jednej maski - delikatniejszej - ramki z gwiazdkami, tą użyłam razem z pastą modelującą.
Ostatnimi krokami było dodanie kilku odbitek stempli z zestawu "przeszycia" oraz umieszczenie obrazka, a pod nim ślicznej i delikatnej tekturki "koronki zimowe".
One year ago I found art journal book under the Christmas tree. And now is a time for it! Yes, after one year! One of my newest stencil is this pretty one called "kafle marokańśkie", I used it to make Christmas journal page. Also I put our white modeling paste and used stencil with small stars. I add some stamps from this great set and winter chipboard.
Piękny , bardzo klimatyczny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeej:)! Przepiekny:)! Wspaniale kolory:)!
OdpowiedzUsuń