Blejtram DZIEŃ- NOC - tutorial

 Witajcie,

Rzadko się zdarza, aby chcąc wykonać zdjęcia pracy trzeba czekać aż do zmroku.  

Dziś chciałabym zaprezentować Wam blejtram DZIEŃ-NOC ;) Wszystko to za sprawą skrupulatnie ukrytych lampek choinkowych.

Do stworzenia świecącego blejtramu potrzebne będą następujące materiały:

- baza- ja użyłam blejtram o wym. 30cm x 40cm

- gesso białe

- pasta modelująca

- farbki w 2 kolorach - u mnie zielona i niebieska

- opcjonalnie pasta pękająca -  u mnie niebieska

- pasta śniegowa ( lub modelująca + piasek)

- lampeczki choinkowe na baterie- najlepiej na przeźroczystym kabelku

- maska- u mnie gałązka sosny

- stempel tło- pismo

- stempel listki potrójne

- stempel liść lewy

- stempel liść gałązka

- tusz do embossingu i nagrzewnica

- puder do embossingu- u mnie biały z brokatem

- kalka techniczna

- papierowe rurki- słomki

- wyciski z foremek

- gaza

- klej typu magic i klej na gorąco

- kwiatki- u mnie własnoręcznie robione i kilka z arkusza do wycinania

- opcjonalnie wosk opalizujący- świetnie podbija teksturę gdy lampki są włączone

- zdjęcie, napis

Zaczynamy!

Najpierw zabezpieczamy płótno białym gesso, następnie nanosimy przez maskę wzór używając pasty modelującej:

Po wyschnięciu nadszedł czas na kolor:

Zanim naniesiemy śnieg, musimy sprawdzić, czy kolorowe tło jest już suche....inaczej będziemy mieć kolorowy śnieg ;)

Ja użyłam pasty śniegowej, ale spokojnie możecie takową sami wykonać. Wystarczy do białego gesso lub pasty modelującej dodać piasek, drobne kuleczki, cokolwiek, co nada nam ziarnistości.

Ja na etapie nanoszenia śniegu dołożyłam nieco pasty pękającej i w centralnej części pracy wprowadziłam dodatkowo kolor brązowy- dla uzyskania głębi.

Na tym etapie bazowe tło jest już gotowe. Przyszedł czas na budowanie kompozycji i konstrukcji pod lampki choinkowe.

Pracując z kalką techniczną musimy pamiętać, że będzie przebijać to co jest pod spodem, stąd też konstrukcja kompozycji opiera się na białych papierowych słomkach a lampki są na przeźroczystym kabelku.

To zaczynamy!

Strzępimy gazę i robimy dystans z rurek.

 Przyszedł czas na kalkę techniczną: stemplujemy tuszem do embossingu całą kalkę wzorem tła- napis, posypujemy pudrem do embossingu, nagrzewamy.

Tak przygotowaną kalkę rwiemy na kawałki, pamiętając o zachowaniu kierunku wzoru- napis przyklejamy w orientacji poziomej, maskując tym samym papierowe rurki.

 Teraz montujemy lampki. Proponuję montować włączone, gdyż będziemy od razu widzieć jak rozprasza się światło w kompozycji. Lampki i kabelki ukrywamy skrzętnie pod zembossowaną kalką.

 Dokładamy gazę, aby tło było bardziej spójne i przyklejamy na dystansie zdjęcie. Moje tło jest niebiesko- zielone a więc i zdjęcie jest w tych samych kolorach.

Przyszedł czas na wzbogacenie kompozycji o wyciski z foremek. Ja skupiłam się głównie na ażurowym elemencie gdyż świetnie będzie przepuszczał światło lampek.

Troszkę brudzimy kolorem brązowym dla większego efektu głębi oraz przenosimy kolor z tła, choć ten krok jest opcjonalny. Zauważcie, że takie ażurowe elementy pięknie współgrają z kalką nawet gdy są tylko zagessowane na biało.

A teraz najprzyjemniejsza część pracy- ozdabianie zdjęcia.

Moja kompozycja bazuje głównie na zembossowanych listkach ( liść- gałązka; listki potrójne; liść lewy) i kilku wyciętych z gotowego arkusza, ale.... można samemu takie listki przygotować. Na Facebooku Agateriowym znajdziecie film, gdzie Agata pokazuje różne metody na wykonanie listków czy kwiatków. 

A tak prezentuje się po zapaleniu lampek:

Nieco detali:

Użyłam:

Pozdrawiam,

Wiola