To nie mogło się inaczej skończyć. Nowe papiery plus misiowe stemple? Wyszła od razu cała seria kolorowanek-wyklejanek.
Większość czeka jeszcze na swoje karteczki, ale kilka dostało już nowe domki:
Pierwsza z choineczkami i śniegiem w tle:
Drugi delikatny:
Trzeci w bardzo geometrycznej formie z odrobiną brokatu:
W której wersji misiowi najbardziej do twarzy?
Pozdrawiam
Do kartek użyłam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz