Dziś kolejna środa z Matyldą :) Rysując przepięknego matyldowego aniołka od początku chciałam by była w biało- niebieskich szatkach zatem jest w tych zimowych kolorach na równie delikatnej śnieżynkowej kartce.
Matyldę pokolorowałam farbami akwarelowymi. Ma to swój minus, bo farba delikatnie pokrywa tusz, którym odbiłam stempel jest jednak bardzo przyjemna alternatywą dla wszystkich początkujących 'kolorowaczy'.
Ha! śliczności aż buzia się uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
haha, dobre:)
OdpowiedzUsuńwyszła super :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się anielskie wcielenie Matyldy
OdpowiedzUsuń