Kopertówki nie są moja mocna stroną. Tym razem spróbowałam klasycznej wersji, składanej z całego arkusza. Miałam sporo problemów z właściwym obszyciem, ale w końcu się udało. Stempelki na kartce to ramka do wykrojnika, oraz idealnie pasujący w środku napis.
Cudnie wyszło
OdpowiedzUsuńAle piękna :)
OdpowiedzUsuń