Ja to mało mediowa jestem ale coraz częściej sięgam po maski. Uczę się z nich korzystać.
I tak myślałam jak można wykorzystać maskę i marker.
Przejechałam samym markerem po masce, niestety nie osiągnełam fajnego efektu.
Wytarłam maskę i myślę co dalej.
Nie posiadam żadnej pasty strukturalnej ale wpadłam na pomysł,
że można by tak wykorzystać sztuczny śnieg, ponieważ ma podobną strukturę do pasty.
Resztki markera zostały na masce, śnieg go trochę rozpuścił i osiągnełam bardzo fajny efekt :)
Wykorzystałam
pozdrawiam mONAmi
Świetnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńcudeńko:)
OdpowiedzUsuń