Witam Was.
Dziś chciałabym Wam pokazać kurs - przygotowany z wykorzystaniem najnowszych stempli - róży warstwowej.
Efekty które uzyskamy, są takie jak na kartkach poniżej:
Jak zwykle kurs w wersji zdjęciowej.
Potrzebne materiały:
W pierwszej kolejności z jakiś resztek sztywnego papieru, u mnie papieru akwarelowego - odbijamy- embossujemy i wycinamy tzn MASKI. Najpierw róży - potem pokażę także listki.
Maski wycięte i zembossowane posłużą nam wielokrotne - bo są sztywne i wytrzymałe. potem schowajmy je sobie razem ze stemplami-na pewno nam się przydadzą.
Moje maski wygladają tak:
Teraz czas na układanie kompozycji.
Co robimy w kolejnych krokach:
1. Odbijamy różę tuszem do embossingu.
2. Obsypujemy białym pudrem.
3. Roztapiamy tusz nagrzewnicą.
4. Po wyschnięciu - przynajmniej 20 sekund - bierzemy naszą maskę, przykrywamy równo.
5. Odbijamy kolejny raz - embossujemy pudrem.
6. Korzystając z dwóch masek naszej róży - robimy naszą kompozycję - jedna po drugiej.
7. Każdą różę po koleii embossujemy na biało, aby nie zetrzeć tuszu przez przypadek, lub aby nie wysechł zbytnio.
Nasze różyczki wyglądają następująco:
Teraz dokładnie to samo robimy z listkami - odbijanie - embossowanie - przykrywanie maską i tak następne i następne.
Nasza kompozycja róż z listkami wygląda jak poniżej:
Teraz czas na kolorowanie
Tusz odbijam na bloczku i pędzelkiem z wodą nabieram i maluje nasze róże i listki.
Dookoła dodaję cienie - robiąc dokładnie tak samo jak kolorowanie - odbijam na bloczku żółty tusz i pędzelkiem rozprowadzam wokół naszego bukietu.
Dodaję różom blasku:
Jedną z kartek zrobiłam tak, że wzór wycięłam i nakleiłam na kosteczki 3D.
Wycinam MASKĘ całej kompozycji , przykrywam kompozycję, i chlapię chlapaczami 13arts.
Gotowe kartki prezentują się nastęująco:
Mam nadzieję że kurs Wam się przyda.
:)
Zapraszam Was do pokazywania nam swoich prac.
Miłego dnia
Super pomysł, trzeba będzie wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :) Nie zlapalam jednak dlaczego te maski robisz z grubszego papieru i dlaczego sa "zembossowane" ? Chodzi tylko o to, żeby były bardziej wytrzymałe? Bo tak sobie pomyslałam, że jakby te maski były cieńsze to by łatwiej było na nich stawiać kolejne stemple ... nie przeszkadza, że są grube?
OdpowiedzUsuńmożna zrobić jakie się chce - moim zdaniem można nawet każdorozowa wykonywac takie maski - zembossowane sa wytrzymalsze według mnie. nie przeszkadza to w ogole w stemplowaniu
OdpowiedzUsuń