Poza pracami dla czystej przyjemności sporo z nas od czasu podejmuje się zleceń bardziej komercyjnych. I taką właśnie pracą jest poniższe zaproszenie. Użyłam okazałego czerpanego papieru, do którego dodałam niewiele elementów. Użyłam stempelka z tego zastawu, ale w sklepie można wybierać z kilku różnych czcionek np. tu lub tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz