Hej kochani!
Mam nadzieję, że Wasz weekend zaczyna się radośnie, leniwie i słonecznie :)
A do porannej kawki chciałabym Wam pokazać moją kolejną gościnną inspirację. Tym razem jest to drewniane pudełko, które zaczęłam robić na warsztatach, które niedawno prowadziłam. Zwykle na warsztatach nie mam czasu robić swojej pracy i tym razem oczywiście również jej nie skończyłam... ale początek był i później w domu wystarczyło tylko dokończyć dzieła ;)
Uwielbiam mixed-media i - jak zapewne wiecie - zwykle mediowe prace są warstwowe, pełne przeróżnych technik i dodatków. Tym razem skupiłam się na czym innym - na formie i pewnego rodzaju minimalizmie. Przy okazji wyszłam troszkę poza moją strefę komfortu jeśli chodzi o kolorystykę. To zdecydowanie nie są "moje" kolory. A jednak efekt końcowy bardzo mi się podoba.
No i popatrzcie - wystarczy pudełko, dwa (no ok! tak naprawdę trzy ;) ) kolory, odlewy z gipsu i JEDNA maska. A efekt? Mam nadzieję, że Wam również się podoba :)
Hello!
I hope you're just starting happy, lazy and sunny weekend :)
Maybe you're drinking your morning coffee? Maybe you have a little bit time to see another of my guest design inspiration?
It is an wooden box, which I started making on the workshop I was recently teaching. Usually I don't have time during my workshops to even start my own piece :) This time I only started and then finished it at home.
I love mixed-media and - as you probably know already - usually this kind of works are very "rich", full of layers and different techniques. This time I wanted to do thing differently - it's all about the form and some sort of minimalism. I also stepped out a little bit out of my comfort zone when it comes to colors. These are definately not "my" colors! But I really do like how it turned out.
And as you can see - sometimes all you need is a wooden box, two (ok! actually three ;) ) colors, plaster casts and ONE stencil.
And whot about the effect? I hope you like it :)
Wykorzystane produkty:
Pozdrawiam!
Best regards!
Anai
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz